Na pewno każdy ma w szafie mnóstwo czarnych t-shirt'ów, prawda? I mnóstwo całkiem niepotrzebnych panterkowych cudek, które wpadły w Wasze ręce w tamtym sezonie. Idealnie! Po pierwsze, co chcemy uzyskać? Krzyż, niepodważalny hit, który naprawdę ciężko upolować w sieciówkach. Ale po co? Nożyczki w dłonie, tylko bez ząbków! Odrysujcie sobie szablon i wytnijcie, najlepiej z jakiejś dosyć sztywnej tkaniny. Teraz trzeba jakoś to przymocować do koszulki i nawet nie myślcie o kleju. Czarna nitka, cieniutka igła, chwila skupienia i gotowe (psssyt! uważajcie na palce!). Gotowe? Jeżeli też macie wrażenie, że to trochę za mało, żeby powiedzieć, że sami dokonaliście dzieła, czas na frędzle! Chyba każdy o nich słyszał, albo przynajmniej natknął się na nie, przeglądając miesięczniki o modzie. Bo nie sposób nie zwrócić na nie uwagi! Przydadzą Wam się znów nożyczki, no i może trochę skupienia. Dla lepszego efektu postarajcie się zrobić jak najcieńsze paski.
Dam sobie uciąć rękę, że to będzie hit, na dodatek tak bardzo oryginalny, jak to tylko możliwe. Przecież wykonałyście to same!
Zadowoleni?
Aha! Takie unikaty świetnie czują się w towarzystwie jeansowych szortów, koniecznie jasnych i koniecznie postrzępionych.
Buziaki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz